Home / Wiedza Tajemna / Teoria o pustej Ziemi

Teoria o pustej Ziemi

Choć podręczniki geografii uczą nas, że Ziemia składa się z warstw – skorupy, płaszcza i jądra – nie brakuje ludzi, którzy twierdzą, że to niepełny obraz rzeczywistości. Według teorii o pustej Ziemi, nasza planeta jest w dużej mierze pusta w środku, a w jej wnętrzu znajduje się rozległy, niezbadany świat. Jednym z dowodów mają być relacje o istnieniu gigantycznych otworów, tzw. dziur na biegunach, prowadzących do środka globu.

Dziura na biegunie – fizyczny dowód czy zakazana wiedza?

Zwolennicy tej teorii wskazują na zdjęcia satelitarne, na których, według nich, widać anomalię na biegunie północnym i południowym. Mowa o dużych, ciemnych obszarach, które miałyby być wejściami do wnętrza Ziemi. Niektóre z tych obrazów były rzekomo dostępne w archiwach NASA, zanim zostały „przypadkowo” usunięte lub zastąpione wersjami z retuszem.

Pojawiają się też doniesienia, że przelot nad tymi obszarami jest ściśle kontrolowany, a ekspedycje zmierzające w ich kierunku były w tajemniczy sposób blokowane.

Legendy, admirał Byrd i cywilizacja wewnątrz

Jedną z najsłynniejszych postaci powiązanych z teorią pustej Ziemi był admirał Richard Byrd, amerykański wojskowy i badacz polarny. Według nieoficjalnych relacji, podczas jednej z ekspedycji lotniczych na Antarktydę miał on dotrzeć do strefy, gdzie krajobraz się zmienił – zamiast śniegu widział zieleń, jeziora i tajemnicze struktury. Twierdził, że napotkał istoty, które „żyją pod powierzchnią Ziemi i są technologicznie bardziej zaawansowane niż my”.

Choć oficjalne raporty tego nie potwierdzają, wiele alternatywnych źródeł twierdzi, że część jego notatek została utajniona przez amerykańskie władze.

Po co to ukrywać?

Jeśli teoria o pustej Ziemi jest prawdziwa, mogłaby oznaczać rewolucję w postrzeganiu świata. Istnienie wewnętrznej cywilizacji, zaawansowanej technologii czy duchowych istot sprawiłoby, że oficjalna narracja o historii i strukturze planety musiałaby zostać całkowicie przepisana.

Dlatego – według zwolenników tej teorii – wszystko, co związane z dziurami na biegunach, jest objęte informacyjnym embargiem. Społeczeństwo ma pozostać w nieświadomości, aby nie zakłócać globalnego ładu opartego na niewiedzy.

Teoria o pustej Ziemi brzmi jak fantazja. Ale czy na pewno? A jeśli nie jesteśmy jedyną cywilizacją zamieszkującą ten świat?

Tagi:

Zostaw odpowiedź